Hej.
Przed chwilą padłam, (nie wiem czemu, ale mnie to rozśmieszyło) kiedy przeczytałam, że uraczam Was swoimi przemyśleniami XD Co w tym śmiesznego- nie wiem. A teraz wygrzebię coś z mojego laptopa, którego muszę podłączyć, bo zaraz mi kipnie. "Nie martw się, Jadziu. Dzięki swoim zdolnościom ninja nie obudzisz mamy i będziesz mogła spokojnie siedzieć na laptopie!" Tak, siedzę w kuchni o pierwszej w nocy, bo w moim pokoju nie ma zasięgu. Czyż to nie tajemnicze? Przecież to tylko koło pięciu metrów, ale okej, nie wnikam w to. Co gorsza router się zepsuł. Nie wysyła sygnału, więc muszę się dzielić modemem z siostrą, (So sad ): ) co bardzo dziś zdziwiło Kastiela. Śmieję się sama ze swoich tekstów. Czyżbym uważała się za zabawną? XD
Dlaczego warto żyć? Bo internet.
Jaka ja byłam wulgarna :C
Dobra, to chyba wszystko. Muszę wreszcie zrobić zdjęcia.
Branoc x3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz